Opóźniony lot, czyli gdy urlop przecieka nam przez palce…

Zdarza się czasem, że w wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności, pecha, usterki, gapiostwa lub innych zamiast szybciutko śmignąć samolotem do naszego wymarzonego raju, by w końcu cieszyć się słońcem i zasłużonym urlopem, godzinami koczujemy na lotnisku.


Czytaj dalej Opóźniony lot, czyli gdy urlop przecieka nam przez palce…