Odwołany lot, czyli (za) długi powrót do domu

Stara mądrość ludowa głosi, że powroty do domu są zawsze krótsze, bo z górki. I tak też prawie było w tym przypadku. Prawie, bo ostatnim etapem pewnej podróży miał być krótki lot na trasie Warszawa – Gdańsk. Ale, że zamiast samolotu linie lotnicze podstawiły autokar, z planowanej niecałej godziny lotu zrobiło się prawie siedem. I tak z najdalszego zakątka Europy klientka tanich linii wracała tyle samo, ile trwała jej podróż z Warszawy do Trójmiasta. Ryanair – always getting better?


Czytaj dalej Odwołany lot, czyli (za) długi powrót do domu